Spotkałam kiedyś sklep cynamonowy
i pewien pomysł przyszedł mi do głowy.
Różne przyprawy tutaj sprzedają
no to zapytam, czy miłość mają.
Szczyptę miłości kupię sobie
i wyszukane danie zrobię.
Niestety w sklepie miłości nie było
i trochę głupio mi się zrobiło.
Bo z kwitkiem zostałam odprawiona
a jeszcze do tego pouczona.
Że miłości nie można kupować,
trzeba na nią po prostu zapracować.
Lidia Szuber